"Marleni" Teatr Stary w Lublinie

Bilety:
I - normalne: 50 zł / ulgowe: 40 zł
II - normalne: 40 zł / ulgowe: 32 zł
III - normalne: 25 zł / ulgowe: 20 zł
Stojące – 20 zł

autor: Thea Dorn
tłumacz: Jacek Kaduczak

reż. Mikołaj Grabowski
scenografia: Katarzyna Kornelia Kowalczyk
wyst: Iwona Bielska, Grażyna Dyląg

Prawa autorskie do sztuki reprezentuje w Polsce Agencja ADiT Elżbieta Manthey.

Po spektaklu spotkanie z twórcami poprowadzi Łukasz Drewniak.

Marleni – czyli Marlena Dietrich i Leni Riefensthal. Thea Dorn, autorka sztuki, nazywa je „pruskimi diwami o blond włosach niczym stal”. Były niemal rówieśniczkami, obie urodziły się w Berlinie, obie zaczynały karierę filmową w latach 20-tych w Niemczech. To wtedy się poznały i od tej chwili mówiono o nich jako zupełnych przeciwieństwach. Później Marlena wyjechała do Ameryki i w czasie wojny zagrzewała do walki amerykańskich żołnierzy walczących z nazizmem, Leni natomiast kręciła propagandowe filmy na zlecenie NSDAP .
W spektaklu – inaczej niż w rzeczywistości – diwy mają okazję spotkać się raz jeszcze, po kilkudziesięciu latach, w noc śmierci Dietrich. W tej nieco surrealistycznej, chwilami groteskowej i zabawnej historii, Dorn pokazuje, że wbrew wszelkim pozorom łączy je zastanawiająco wiele.

Ten do tej pory nie grany w polskich teatrach tekst na scenę lubelskiego Teatru Starego przeniesie wybitny reżyser i aktor Mikołaj Grabowski. W rolach Marleny Dietrich i Leni Riefensthal naprzeciwko siebie staną Iwona Bielska i Grażyna Dyląg, po raz pierwszy od 40 lat, kiedy to spotkały się na planie kultowego filmu Andrzeja Żuławskiego „Na srebrnym globie". Pierwsza z nich została potem słynną "Wilczycą", aktorką filmów Wojciecha Smarzowskiego i gwiazdą scen polskich - m.in. Teatru Stu, Narodowego Starego Teatru i Teatru im. J. Słowackiego. Druga, zatrzymana przez stan wojenny po tamtej stronie żelaznej kurtyny, rozwijała swoją karierę w Niemczech i Austrii, gdzie pracuje jako aktorka teatralna i filmowa oraz wykładowczyni na uczelniach teatralnych.

 

[Zza półokrągłej ramy rozbitego lustra (jego fragmenty wciąż tkwią na obrzeżach ramy) wyglądają trzy osoby: pośrodku siedzi starszy mężczyzna, a po obu jego bokach stoją dwie kobiety.

Mężczyzna ma siwe włosy, na nosie okulary w cienkich okrągłych oprawkach, nosi ciemny sweter. Opiera się na złożonych z przodu rękach. Kobieta z jego prawej strony ma półdługie, rozpuszczone włosy w kolorze ciemny blond, niebieskie oczy, pomalowane na czerwono usta. Ubrana jest w czarną koszulę w małe białe serduszka. W ręce trzyma białą plastikową buteleczkę.

Druga kobieta ma blond włosy gładko zaczesane do tyłu z przedziałkiem z przodu. Ma wyraźnie zarysowane cienkie brwi. Uśmiecha się. Ubrana jest w białą koszulę zawiązaną pod szyją na kokardę i czarny żakiet z białym pasem wzdłuż rękawa.

Tło zdjęcia stanowi kurtyna teatralna – jej lewa część pogrążona jest w mroku, prawa zaś ostro podświetlona, soczyście czerwona.]

Galeria zdjęć