Katarzyna Groniec „Ach!”
Bilety: I - 80 zł, II - 60 zł, III – 40 zł, stojące - 15 zł
Wyjątkowa osobowość polskiej sceny. Jej koncerty to muzyczne monodramy, zawsze pełne emocji. Wokalistka i aktorka, która, oprócz wyjątkowej, charakterystycznej barwy głosu, ma niezwykłą umiejętność magnetyzowania widowni swoimi muzycznymi opowieściami. Tym razem pod enigmatycznym hasłem Ach! kryje się pewna przekora. Idąc tropem T.S. Eliota, Katarzyna Groniec własnymi słowami przeprowadza nas przez zmienią jałową, utraconą, aż do obiecanej, po to tylko, aby uświadomić nam, że to, co dobre, zwykle tracimy i musimy zaczynać od początku. Chociaż wracamy, to niezbędnym warunkiem, który daje nam siłę do ponownego pokonania tej drogi, jest miłość.
Anna Drozd, kurator programu muzycznego w Teatrze Starym
Każdy ma swoją Ziemię Obiecaną. Coś, za czym tęskni, czego mu brak, co chciałby, a nie może, albo miał i utracił. Ziemia Utracona. Dobry tytuł na tomik poezji, gdyby nie był parafrazą T.S.Eliota. „Najokrutniejszy miesiąc to kwiecień“ pisał poeta w Ziemi Jałowej. To prawda. Niezłe też bywają te poprzedzające kwiecień...ale co z tego? W końcu i tak nadchodzi wiosna. Ach!, bo taki jest tytuł nowego albumu, opowie o ziemi jałowej, ziemi utraconej i wreszcie, ziemi obiecanej, do której docieramy, rozmieniamy ją na drobne i znów tracimy. I od początku, bo wszystko jest cyklem, co jakiś czas kończacym się dobrze! W końcu wracamy do życia, ale pod jednym warunkiem. Że wciąż mamy kogo kochać. Czy jestem szczęśliwa? Tak. Właściwie mogłabym powiedzieć: jak nigdy dotąd. Spokojna, jasna, świadoma. Dlaczego więc moje piosenki są smutne? Nie wiem. Najłatwiej byłoby powiedzieć (często to mówię na odczepnego): bo lubię smutek. I nie mówić nic więcej. Ale to jest coś więcej. Coś, co wypływa gdzieś z głębi, z trzewi, kiedy zdarza mi się układać melodię i dopasowywać do niej słowa. Jak gdybym zapadała się w jakiś inny świat, pełen echa i błękitu, który swoim pięknem onieśmiela tę drugą, starającą się twardo stąpać po ziemi, mnie. Z kolei ta druga ja, którą zawstydza miękkość tej pierwszej, potrafi ten melancholijno - lazurowy świat bezlitośnie wykpić. Wyciagam zatem samą siebie z błekitnego jeziora za włosy, jak baron Munhchausen wyciągnął siebie z bagien, a potem znów w to jezioro nurkuję. Czy zatem kłamię tak jak on? Bardzo możliwe...
Katarzyna Groniec
Wydawcą płyty jest Warner Music Poland, producentem Marcin Bors. Teksty na płytę w większości napisała Katarzyna Groniec, oprócz trzech, których autorką jest Barbara Wrońska. Muzykę skomponowali: Marcin Macuk (Hey), Barbara Wrońska i Katarzyna Groniec.
Opiekę artystyczną nad projektem objął Cezary Studniak - Dyrektor Artystyczny Przeglądu Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu.
Premiera płyty: 16 marca 2018 r.
Premiera koncertu: 20 marca 2018 r., Wrocław
Wizualizacje: Hero Team
Stylizacja: Vasina Studio
Obrazy: Paulina Korbaczyńska
W wersji koncertowej będzie można usłyszeć również kilka piosenek z debiutanckiej płyty Katarzyny Groniec pt. „Mężczyźni“ (2000 r.) wyprodukowanej przez Grzegorza Ciechowskiego.