„A niech to gęś kopnie!” Teatr Animacji w Poznaniu
Bilety:
I - 30 zł - normalne, 24 zł - ulgowe
II - 20 zł – normalne, 16 zł - ulgowe
III - 10 zł – normalne, 8 zł – ulgowe
autor: Marta Guśniowska
reżyseria: Marta Guśniowska
scenografia: Julia Skuratova
muzyka: Piotr Nazaruk
występują:
Elżbieta Węgrzyn - Gęś
Mariola Ryl-Krystianowska – Kura, Mama Zajęczyca, dzika gęś, Marchewka
Krzysztof Dutkiewicz – Kogut, Niedźwiedź, Zajączek, dzika gęś, Wydr, Wilk
Marek A. Cyris - Narrator
Marcin Ryl-Krystianowski - Lis
Debiut reżyserski królowej nowej polskiej baśni. Marta Guśniowska od blisko dekady jest najbardziej rozrywaną autorką sztuk dla dzieci. Właściwie nie tylko dla dzieci, bo każda jej opowieść ma drugie dorosłe dno, bywa kpiną z bajkowych schematów, oczekiwań dorosłych wobec tego, o czym powinien opowiadać spektakl lalkowy. Dlatego na jej sztukach bawią się tak samo dobrze rodzice i dzieci. Tytułowa Gęś od Guśniowskiej jest poetką w depresji; wykorzystując fakt, że do kurnika włamuje się lis-morderca, postanawia popełnić efektowne samobójstwo: a niech ją ten Lis zje. Sęk w tym, że Lis ma akurat ochotę na kurę, samoofiarowanie Gęsi wszystko komplikuje. Co to za przyjemność dla myśliwego pożreć drób, który sam pcha się do pyska? No więc Lis nie może i wędruje z Gęsią po lesie, żeby znaleźć kogoś, kto tę Gęś zeżre bez wyrzutów sumienia, a tym samym odblokuje lisi instynkt zabijania. Czyli jest tak, jak w życiu: Gęś nie chce, a Lis nie może. Gęsi znudziło się życie, a Lisowi zabijanie. Są na siebie skazani, choć jeszcze o tym nie wiedzą. Czy tak rodzi się każda prawdziwa miłość? Czy bohaterowie zostaną ze sobą na zawsze? Czy jednak zwycięży prawo natury, które każe Gęsiom kończyć w brzuchu Lisów? Spektakl Guśniowskiej jest grany w miniaturowym świecie, jakby na stole pełnym makiet i zabawek. Urocze lalki same w sobie są wizualnym dowcipem i cudem animacji.
Łukasz Drewniak, kurator programu teatralnego w Teatrze Starym
Któż z nas nie widział Gęsi przechadzającej się beztrosko po wiejskim podwórku? Długaśna szyja, śmieszne, kłapiaste stopy - Gęś, jak to Gęś. Ale czy tak naprawdę Ją znamy? Czy zastanawialiście się kiedyś, co w takiej Gęsi siedzi? O czym myśli? O czym marzy? Twórcy spektaklu "A niech to Gęś kopnie!" zadali sobie to trudne pytanie i ku wielkiemu zdziwieniu odkryli smutna prawdę: Gęś - przynajmniej ta nasza - ma depresję. Jest chuda, brzydka i nie ma przyjaciół - jedyne, co ma, to ów wielki smutek, przyczepiony do niej mocno, niczym jesienny liść do podeszwy mokrego buta. Czy Gęś odnajdzie swoje szczęście? Czy uśmiech na powrót zagości na jej dziobie? Przekonacie się o tym oglądając nasz najnowszy, pełen humoru spektakl o poszukiwaniu sensu w życiu, o wielkiej sile przyjaźni oraz szczęściu, które może nas spotkać nawet wtedy, kiedy najmniej się go spodziewamy...
Zapraszamy!
Spektakl - uznany za najlepsze przedstawienie 35.małych Warszawskich Spotkań Teatralnych – zdobył wiele nagród, m.in.:
I nagrodę za najlepszy spektakl oraz nagrodę za muzykę dla Piotra Nazaruka na XXVII Ogólnopolskim Festiwalu Teatrów Lalkowych w Opolu
nagrodę za muzykę dla Piotra Nazaruka na XXVIII Międzynarodowym Festiwalu Teatrów Walizka w Łomży
wyróżnienie dla twórców spektaklu oraz zespołu aktorskiego w 21. Konkursie na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej
nagrodę „za najlepszą rolę kobiecą” dla Całego Zespołu Teatru Animacji w Poznaniu
nagrodę za scenografię dla Julii Skuratovej;
nagrodę im. Jana Wilkowskiego Związku Artystów Scen Polskich w dziedzinie animacji lalkowej za mistrzowską kreację zespołową – „Wielość, która jest jednością”
nagrodę Jury Dziecięcego na XXI Międzynarodowym Festiwalu Teatrów Lalek SPOTKANIA w Toruniu
Spektakl mieli także okazję obejrzeć widzowie za granicą: w Rosji na Międzynarodowym Festiwali Gavroche w Moskwie i w Kanadzie, podczas Festiwalu Casteliers w Montrealu
Przedstawienie prezentowane było w ramach programu TEATR POLSKA 2015